środa, 4 marca 2015

Dalsze przygotowania


Cześć!


Ostatnio wiele się u mnie nie dzieje. Próbuję pisać pracę licencjacką, choć prawdę powiedziawszy idzie mi to z marnym skutkiem. Mimo wszystko liczę na to, ze uda mi się ja napisać do maja i potem obronić się w czerwcu.

Ostatnio poznałam Julie, dziewczynę z Danii, która niecały miesiąc po mnie przylatuje do Prior Lake. Z tego co udało nam się ustalić będziemy sąsiadkami :) A najzabawniejsze w całej historii jest to, że ona też będzie opiekowała się bliźniakami. Wspólnie planujemy już podróże i miejscem numer jeden, które chcemy odwiedzić są Hawaje! Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Tydzień temu dostałam dokumenty wizowe. Nie widziałam ich jeszcze na oczy, gdyż ciągle jestem we Wrocławiu. Ponoć sporo tego. Zaczynam się trochę stresować tą całą rozmową, bo będzie, gdy nie dostanę wizy? Wcześniej nie brałam tego pod uwagę, ale trzeba być gotowym na każdą ewentualność.

Moja HM napisała mi w mailu, ze planują wakacje i mam im podać miejsca, które chciałabym zobaczyć w USA. Naturalnie wysłałam całą listę, tego przecież tyle jest! Na samym początku nie wiedziałam co robić, czy napisać "dostosuję się" czy faktycznie powiedzieć co chciałabym zobaczyć. Postanowiłam być szczera, zwłaszcza, że juz kiedyś podczas rozmowy na skype zadawali mi to pytanie. Oczywiście ostateczna decyzja należy do nich i jeśli nie uwzględnią moich sugestii z pewnością się nie zawiodę, zwłaszcza, ze są rodziną, która często podróżuje i lubi poznawać nowe miejsca :)

A na koniec kilka zdjęć znalezionych w internecie: